gru 18 2003

mija czas


Komentarze: 4

dzis moj dobry dzien a przynajmniej tak mi sie wydaje ze taki jest...moja staruszka wraca na lono rodzinki czyli do mnie ma sie rozumiec :P po dlugim czasie spedzonym u swojej kochajacej siostry w tzw sztatach :D tak mowia ci co obok nas tu niedaleko duzo roznego gowna do nas przywoza czyli wschodni "francuzi" ale sie k.... ciesze jezu niby stary byk juz jestem ale co mi tam w sumie to jedyna osoba ktora kocham i z ktora tyle przeszlismy w zyciu...Paulinko wiesz o czym pisze...no wiec mam zamiar jak to moja slodka Paulinka powiedziala sprawdzic wytrzymalosc mamusi na sciskanie i na obcalowywanie jej cudownej mordki :D swieta beda najwspanialsze w moim nedznym zyciu wlasnie z tego jednego jedynego powodu a gdzyby jeszcze pewna cudowna osobka mogla ze mna tu byc to chyba bym tego nie przezyl :P:P:P a wiec jedziemy dalej sprawa druga trzeci dzien raju z moja slodziutka i kochana dziewczynka oby to trwalo wiecznie wiem ze pierdziele jakies glupoty ale ja wlasnie tak mysle kochanie zalatw to z Iwonka strasznie mi glupio ze ona nie widzac o co chodzi mysli o mnie straszne rzeczy a przeciez to jej teraz jest bardziej przykro niz mnie bo ty wiesz jak jest naprawde dalej Basia chce ratowac kumpla ze szponow narkomanii biedaczka nie wie ze to daremny trud w pojedynke zal mi jej bo tego glaba ani troche czwarta sprawa moje kochanie bardzo stara sie upiekszyc naszego bloga troche to jeszcze jej nie wychodzi co skarbie?:P ale bardzo sie stara a ja wierze w nia :* wyjasnie moze jeszcze ze wyglad naszego bloga jest dokladnie zamierzony tak jak to serce wyglada to nasza znajomosc wyglada dokladnie tak samo ale jak widac szwy sa mocne i pewne wiec nie martwimy sie na razie ze cos sie zepsuje no mam nadzieje kotku szkoda ze na wiecej jeszcze nie ma co liczyc/By Janiu

paula-janiu : :
18 grudnia 2003, 18:03
wiem skarbie wiem ze nie przestalas nie robi sie tyle i tak sie nie poswieca zwyklej osobie podziwiam twoje serce jest ogromne i bardzo przytulne szkoda ze ja jestem intruzem w nim i pasozytem:(
18 grudnia 2003, 18:01
Oj ty moj misiaku kochany, nie mow tak! Wcale nie jestes w nim intruzem i pasozytem...wiem ze sie nie robi kochanie dla zwyklej osoby tyle,tak bardzo kcialam zostac z toba przez te dni ze az sie rozchorowalam :) to siem nazywa yyyy :) hihi sila myslenia o !:P nie kce cie juz zawiesc kce zeby bylo jak teraz :*~~~ Moi Januszku :)
18 grudnia 2003, 17:56
wiem skarbie wiem ze nie przestalas nie robi sie tyle i tak sie nie poswieca zwyklej osobie podziwiam twoje serce jest ogromne i bardzo przytulne szkoda ze ja jestem intruzem w nim i pasozytem:(
18 grudnia 2003, 17:36
Oj misiaczku dzis mamusia jest najwazniejsza! Powinienes tu walnac cala notke o niej ale dziekuje ze tez tu jestem :*~~~~ wyjasnie Iwonce bo jest w bledzie,Baska powinna walczyc moze akurat nie na marne. Misiu powoli upiekszam ;) przeciez nie da sie wszystkiego na raz :P nasze serduszko mocno sie trzyma kochanie :) te szfy kiedys sie mocno zejda i moze nie bedzie bardzo widac tych ran...szkoda ze swiat nie spedzimy razem,ale bede z toba dziubeczku pamietam :*~~ mamusia teraz najwazniejsza i wysciskaj ja mooocno :) steskniles sie i to normalne, tylko nie placzcie caly wieczor z radosci :) Moje ty slodzutkie kochanie...te trzy dni raju sa cudowne :) niech trwaja wiecznie...kcialabym ci cios napisac...ze Cie...wiesz Janiu...nigdy nie przestalam :*

Dodaj komentarz